You are currently viewing Anglia i Francja powalczą w finale kobiet trzeci rok z rzędu

Anglia i Francja powalczą w finale kobiet trzeci rok z rzędu

Francja będzie chciała powalczyć trzeci rok z rzędu z Anglią w jutrzejszym finale. Żaden z zespołów nie był zagrożony przegraną w półfinale, z wynikami 2-0 dzięki Laurze Massaro i Sarah Jane Perry, które zwyciężyły dla Anglii oraz Camille Serme i Coline Aumard, które zdobyły zwycięstwo dla Francji.

Francja vs Walia (relacja)

Aumard zapewnia Francji miejsce w jutrzejszym finale zdecydowanie wygrywając z Saffery 11/8 11/1 11/5

Serme przypieczętowuje przewagę dla Francji, ogrywając 11/8 Walię i chce wygrać oba pozostałe mecze, kolejni gracze to Coline Aumard (FRA) vs Deon Saffrey (WAL).

To wyniszczająca wojna, podczas której Serme wygrywa w trzecim secie 11/6 przejmując inicjatywę oraz wciągając Evans w długie wymiany na 2-1.

Evans jest bardzo agresywna na korcie, prezentuje światową klasę i jest pełna wiary w zwycięstwo, obejmuje prowadzenie 11/4 i doprowadza do remisu w meczu na 1-1.

Serme dominuje na początku i wygrywa pierwszy gem (set) 11/3.

Pierwsza na korcie, czwarta w rankingu Camille Serme podejmuje wschodzącą gwiazdę z Walii, Tesni Evans, obecnie na najwyższej dotąd pozycji numer 25 i cieszącą się zwycięstwem nad Angielką Alison Waters 3-0.

Francja jest uważana za mocnego faworyta w spotkaniu w finale z Anglią, po tym jak w ostatnich dwóch latach również wystąpiła w finale.

Anglia vs Holandia (relacja)

Perry zwycięża 11/7 7/11 11/2 11/7 więc Anglia przechodzi do jutrzejszego finału.

Perry włącza szybszy bieg w trzecim secie prezentując dewastującą miksturę surowej siły i wygrywa 11/2

Ale na tym gra się nie kończy! Solidna i konsekwentna gra ze strony Van De Hejden i ta wygrywa drugi set 11/7 doprowadzając do stanu 1-1 w meczu.

Mocny początek ze strony Holenderki zanim Angielka przejmie grę zapewnia jej zwycięstwo 11/7

Następna na korcie to Sarah Jane Perry (ENG) vs Milou Van De Hejden (NET)

Holandia musi wygrać dwa ostatnie mecze żeby znaleźć się w finale

Massaro wygrywa 11/7 11/7 11/7

W ciągu ostatnich 37 lat kobiecy zespół przegrał tylko raz w Europejskich Drużynowych Mistrzostwach, ich przeciwniczki z Holandii tylko raz były w półfinale w 2010 roku i dzisiaj tez mają tę rzadką okazję.

Przeciwko sobie zagrają obecna numer dwa światowego rankingu Laura Massaro i była ńumer 2 świata Natalie Grinham z Holandii.